wtorek, 24 września 2013

turkusowy kocyk na szydełku

Kocyk z szydełkowych kwadratów powstał już jakiś czas temu,
jednak dość długo czekał na wykończenie. 
W trakcie szydełkowania kocyka do głowy przychodziły mi już kolejne pomysły,
 a to na poszewkę z african flower,
 a to na  pokrowiec na taboret z pociętych koszulek, 
obmyślałam też projekt kolejnego koca tym razem o wymiarach o wiele większych od tego dziecięcego.
 I tak zszyty, ale nie wykończony kocyk leżał sobie na półce czekając cierpliwie, 
aż skończę mniejsze projekty ;-)




 Szydełkowy kocyk jest większy niż pierwotnie zakładałam, 
ale dzięki temu dłużej posłuży maluszkowi.

Wymiary to 77 * 104 cm.
Użyłam przyjemnej w dotyku włóczki bawełnianej z domieszką poliakrylu.



Kocyk, aby był bardziej praktyczny w okresie jesienno-zimowym, 
podszyłam cieplutkim polarem.



Teraz marzy mi się taki duuuuży pled na zimowe wieczory,
połączenie szarości z błękitem ....

18 komentarzy:

  1. przepiękne kolory i piękne wykonanie. też się zbieram (na razie w myślach) za stworzenie takiej duuuużej narzuty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chwytaj za szydełko i niech się dłubie ta duuuuza narzuta ;-)

      Usuń
  2. Zafascynowana ostatnimi czasy szydełkowaniem, patrzę z podziwem na Twój kocyk...i inne szydełkowe cuda, które stworzyłaś :-) Cudowne inspiracje :-) Ewa

    OdpowiedzUsuń
  3. kocyk jest bardzo, bardzo!
    w jaki sposób zszywasz kwadraty? a może nadal posługujesz się szydełkiem? (tak mi coś wygląda)
    ach, jeszcze jedno pytanie - możesz przybliżyć grubość włóczki? zrobiłam już kilka kocyków, ale wciąż jestem niezadowolona z włóczek dostępnych w sklepach, a bez polecenia przez internet nie kupię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zszywam za pomocą szydełka oczkami ścisłymi, żeby tworzyły wypukłe "linie", igłą byłoby wszystko płaskie. A jeśli chodzi o włóczkę to nie będę robić tajemnicy, że wykorzystałam Yarn Art Jeans, chociaż wcale nie jest jakaś szczególnie gruba: 160 m/50g. Gdybym nie podszywała kocyka polarem, na pewno szukałabym jakiejś grubszej włóczki albo szydełkowałabym podwójną nicią. Zresztą teraz będę szukać czegoś nowego, właśnie grubszego, muszę zrobić rajd po sklepach, żeby pomacać ;-)

      Usuń
    2. też kiedyś zszywałam oczkami ścisłymi, ale bardziej na czuja niż z przekonania, stąd moje pytanie. wydawało mi się, że źle robię, że jest jakiś specjalny ścieg, no i polubiłam płaskie wzory. muszę zerknąć na tę włóczkę, nie widać, żeby się mechaciła. osobiście uwielbiam grube, do szydełka min. 4 mm. dzięki za odpowiedź
      pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Cudny - piękna kolorystyka! Maluszek na pewno zadowolony :)
    Marzy mi się też duży pled.... ale zawsze coś innego pilniejszego jest do zrobienia :))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś gotowa na przywitanie wiosny. Fajny pomysł z podszyciem polarem, będzie nie dość że ładny to również bardzo ciepły. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podszycie ciepłym polarkiem to niezły patent!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny :) Uwielbiam połączenie turkusu z bielą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały! Cudne kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny te kolory to zawsze piękne są :)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam te kocyki. Kolory wybrałaś obłędne!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocyk jest mega cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. piękny ten kocyk! jest boski! dotąd nie robiłam nic szydełkiem ale gdy na niego patrzę jestem bliska zakupu zestawu dla początkujących ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocyk czeka właśnie na swojego małego właściciela pod choinką.
      Zbliża się koniec roku, może więc noworoczne postanowienie... nauka szydełkowania ;-)
      Chętnie służę pomocą :-)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawienie po sobie kilku słów.