Dziecięce buciki na szydełku dłubie się z przyjemnością.
Mała forma, więc póki nie uzyska się oczekiwanego efektu,
pruć można do woli i szybko nadrabiać.
Robiąc te szydełkowe buciki częściowo korzystałam,
tak jak w przypadku szaro-niebieskich bucików,
z tutorialu Sarah'y z blogu Reapeat Crafter Me, wprowadzałam jednak już zmiany dostosowując wzór do własnych potrzeb.
Muszę się natomiast przyznać, że tym razem, aby uzyskać zamierzony efekt
prułam je i robiłam od nowa niezliczoną ilość razy.
Jak za pierwszym razem szaro-niebieskie buciki wyszły idealnie, tak tym razem dziwnie się wykoślawiały i odkształcały.
Oczywiście ma to swoje dobre strony, wzór znam już niemal na pamięć ;-)
Szydełkowe buciki są mięciutkie, zrobiłam je z delikatnej wełnianej włóczki.
Można podwinąć "mankiet" i będą skarpetki.
Długość podeszwy to o. 8 cm.
***
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednimi postami,
ostatnio miałam małą przerwę w blogowaniu i nie na wszystkie odpowiadałam.
Dziś postaram się nadrobić zaległości i odwiedzić Wasze blogi :-)
Jakie zgrabniutkie a ja tak się męczę robiąc buciki moim laleczkom - muszę poszukać jakiś instrukcji i wskazówek. Zapraszam serdecznie do siebie w odwiedzinki :)
OdpowiedzUsuńNo to teraz już wiem, że od Ciebie mogę nauczyć się robienia takich bucików. Są słodkie, i jak równiutko je splotłaś!
OdpowiedzUsuńNie jestem specjalnie wyćwiczona w szydełkowaniu - druty są moją ulubiona dziedzina dziergania. Znam podstawowe sploty szydełkowe, ale brak mi wiedzy na temat "myków" . :) Pozdrawiam
Słodkie buciki :-) Prześliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dawno mnie tu nie było... Jakie fajniutkie!!!
OdpowiedzUsuń