Ostatnio dotarło do mnie parę nowych kolorów włóczek, kolory zupełnie 'nie moje', ale czas w końcu coś zmienić :-)
U Czarnej Jagody podpatrzyłam małe sówki na szydełku i wg kursu Bunny Mummy zrobiłam jeden egzemplarz.
Mała fikuśna sówka jest moją interpretacją dzisiejszego wyzwania foto. Coś w niej jest takiego, że za każdym razem jak na nią patrzę to się uśmiecham :-)
piękna sowa!:)
OdpowiedzUsuńale śliczna sówka :)
OdpowiedzUsuńcoś pięknego, ale chyba jestem mało romantyczna bo w mim życiu piękne rzeczy muszą mieć praktyczne wykorzystanie... do czego można ją wykorzystać?
OdpowiedzUsuńSowa na razie wisi na klamce, ale mogłaby służyć jako zawieszka do wiecznie gubiących się kluczy w torebce, hm... wszelkie inne zastosowania raczej ozdobne: zawieszka do torebki, do plecaczka maluszka, można zrobić kilka i stworzyć girlandę do dziecięcego pokoiku, hm... ale można by ją zrobić troszkę większą i nie wypychać tylko zamienić w mini torebeczkę dla dziewczynki albo w pokrowiec na telefon :-)
Usuńta sówka jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńOjej, i u mnie dziś sówka - choć z papieru i nie taka śliczna jak Twoja.
OdpowiedzUsuńAle bajerancka :D
OdpowiedzUsuńPiękna :D Pięknie ci wyszła. Ostatnio turkus strasznie mi się podoba, może to przez brak słońca i takiego turkusowego morza w którym można by było sobie popływać... :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest :)
moja sówka chyba też jest zadziwiona tą wstrętną pogodą i dlatego tak 'strzela' tymi swoimi szeroko otwartymi oczami na boki :-)
Usuńcudna sówka
OdpowiedzUsuńSłodziutka sówka
OdpowiedzUsuńŚciągam! Po łapach nie dostanę?
OdpowiedzUsuńa ściągaj jak Ci się podoba ;-)
UsuńŚliczna ta sowa ;]
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelacja :). Widzę, że sowy są ostatnio na topie :)
OdpowiedzUsuńFajna sówka. Taka pozytywna :-)
OdpowiedzUsuńPocieszna Twoja sówka :)
OdpowiedzUsuńNo, ja wczoraj zaczęłam, może juro skończę.
OdpowiedzUsuńPięknie wytłumaczony tutorial.