Czas na zmianę, nowe włóczki, nowe kolory :-)
Uwielbiam wszelkie odcienie niebieskiego i większość rzeczy jakie robię jest właśnie w tym kolorze. Jednak czekając na świeżą dostawę moich ulubionych włóczek postanowiłam wypróbować nitkę w 100 % bawełnianą, bez żadnych domieszek (zazwyczaj kupuję bawełnę mieszaną z akrylem).
I takim sposobem w ręce wpadły mi groszkowe motki :-)
Kolor fantastyczny, niesamowicie energetyczny i soczysty! Jak trawa w ogrodzie po deszczowym maju, jak świeżo kiełkujące groszki pachnące...Idealny kolor na burzowe pochmurne dni, taki naładowany optymizmem.
Korzystając z wczoraj z pięknej pogody przeniosłam się z filiżanką kawy na taras i grzejąc się w słonku zaczęłam dłubać 'coś' nowego. Wzór jest prościutki, bez zbędnych zdobień, więc robi się szybko :-)
Kocham zieleń, właśnie za to, że tyle w niej energii. Czekam więc z niecierpliwością na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki - czekam na efekt końcowy !
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuń